Smażony halibut i śledź to najczęstsze skojarzenia Polaków z kuchnią pomorską. Jednak kuchnia nadmorska, kaszubska, Borów Tucholskich czy Powiśla jest znacznie bogatsza i ma swoje niezwykłe tradycje, które warto ją poznać.
Kuchnia Kociewska na Pomorzu
Jeśli chodzi o kuchnię kociewską, to chyba dopiero teraz odkryliśmy ją na nowo. Oczywiście, podobnie jak na Kaszubach, kuchnia kociewska jest pełnowartościowa i kaloryczna. W naczyniu jest dużo brukwi, ziemniaków i cebuli. Słynąca ze śliwek, dolina dolnej Wisły od zawsze była miejscem przyrządzania najsmaczniejszych dżemów. Kuchnia Kociewia to zupa z parzybrodą na czele. Innymi słowy, jest to kapuśniak. Nie można zapomnieć o śledziu marynowanym w owczym mleku i cebuli. Wracając do ziemniaków, mają wiele zastosowań. Gotuje się na nich np. golce, czyli kluski, podawane z kiszoną kapustą i kotletami schabowymi, czy piecze się na nich szandar, czyli placki ziemniaczane ze smalcem. Na deser była szpajza, czyli budyń cytrynowy.
Mięso na Pomorzu
Mięso jada się głównie w niedziele, święta i uroczystości rodzinne. Ubój trzody chlewnej to ważna czynność w każdym gospodarstwie. Mięso jest peklowane, wędzone i wykorzystywane do wyrobu różnego rodzaju kiełbas i pasztetów. W kominie wiszą wędzone szynki i kiełbaski. Jagnięcina i wołowina były również spożywane, zwłaszcza przez zamożnych rolników pomorskich. Pieczeń wieprzowa, jagnięca i wołowa jest zwykle przygotowywana w piecach chlebowych, świeżo po wyjęciu z pieca, gdy jeszcze „utrzymują” temperaturę.
Dawna kuchnia Pomorza
Kuchnia staropomorska kojarzona jest z charakterystycznymi dla tego regionu rasami zwierząt, takimi jak gęsi pomorskie czy owce pomorskie. Są to rasy zwierząt trzymane obecnie w grupach ochronnych, a ich jest bardzo mała. Gęś to zwierzę, które niegdyś licznie rozmnażało się na Pomorzu. Można powiedzieć, że przyrządzane z nim dania są w dużej mierze charakterystyczne dla dawnej kuchni pomorskiej. W okresie jesiennym odbywało się najczęściej zabijanie tych zwierząt.
Czym są ruchanki na Pomorzu?
Ruchanki to naleśniki z ciasta chlebowego lub drożdżowego podawane na ciepło. Tradycja pieczenia ruchanek z ciasta chlebowego sięga odległych czasów przedwojennych. Gdy w domu nie było chleba, gospodyni odrywała kawałek ciasta chlebowego i smażyła na patelni, po czym podawała z cukrem i kawą zbożową. Ruchanki można też zrobić z ciasta drożdżowego i usmażyć na patelni. To naleśniki, które niegdyś były szczególnie kojarzone z Zapustami. Ich nazwa wzięła się stąd, że ciasto należy wcześniej zagnieść.
Skąd się wzięła wielka różnorodność kuchni Pomorza?
Pomorze to prawdziwy tygiel kultur, języków i religii. Na przestrzeni wieków mieszały się tu wpływy Polaków, Niemców, Kaszubów, Szkotów, Żydów, Rosjan i wielu innych. Na przykład mennonici, zwani też Olchami, przybyli do Rzeczypospolitej z Niderlandów w wyniku prześladowań religijnych w XVI wieku i osiedlili się w dolinie dolnej Wisły. Ta wieloetniczność znajduje odzwierciedlenie w pomorskiej tradycji kulinarnej, która charakteryzuje się różnorodnością smaków i aromatów, choć jałowa kraina sprawia, że jest to kuchnia prosta, oparta na niewielu produktach.